Po długiej przerwie nadeszła pora na outfit z miętowymi rurkami.Wreszcie znalazłam dla mnie idealny odcień.Pomimo tego, iż sieć zalała już fala odzieży w tym kolorze to w mojej miejscowości się z nim nie spotkałam. Są wspaniałą perspektywą dla każdego zestawu, ożywiają nawet te najnudniejsze stylizacje, pasują niemalże do wszystkiego.Już od ubiegłego sezonu królują kolory neonowe, które uwielbiam. A czy wy dziewczyny macie już swoje ulubione spodnie w fluorescencyjnym lub pastelowym kolorze?
Kurtka - House
Bluzka - H&M
Spodnie - lokalny sklep
Buty - Sequin
Torebka - Mizensa
Podobają mi się butki. Pozdrawiam i zapraszam:)
OdpowiedzUsuńmoże uśmiech? :o
OdpowiedzUsuńuśmiech jest
Usuńwszystko mi się podoba!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Fajna stylizacja:) Mam taką samą kurtkę:) heh:)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie wszystko zestawione ;-)
OdpowiedzUsuńbardzo ladnie wygląddasz :)
OdpowiedzUsuńświetne masz spodnie :)
Ja nie mam żadnych neonowych spodni ani pastelowych. ;)
OdpowiedzUsuńPoza tym uśmiechnij się do zdjęcia. ;D
Hej gwiazdko zostawiłaś już u mnie adres maila pod konkursem?♥
OdpowiedzUsuńte buty są świetne!! ;)
OdpowiedzUsuńnawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę spodenek. Też poluję na miętowe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Ewelina :)
świetne buty.
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie
Wszyscy mają szał na miętowe rurki, a ja bałabym się je kupić ze względu na to, że mogą pogrubiać. No ale Tobie to nie grozi, masz cudowną figurę. :)
OdpowiedzUsuńObserwujemy? :>
Pozdrawiam!
Spodnie, kurtka i torebka, które są w tym poście znajdują się na mojej liście rzeczy, które chciałabym mieć <3
OdpowiedzUsuń